Kurz powoli opada po intensywnej majówce. Pałac w Bulowicach był miejscem, gdzie historia, fantastyka i współczesność spotkały się na chwilę, by zapewnić czas pełny wrażeń. Jesteśmy dumni, że jest to również nasza zasługa. 🥳

Do współorganizowania tego wydarzenia zostaliśmy zaproszeni przez Stajnię Lela, która skontaktowała nas z organizatorami. Dużą rolę w całym procesie odegrał nasz Prezes, Patryk, który regularnie uczęszczał na spotkania organizacyjne i zawsze służył pomocą i radą. 😎

Pierwsza nasza wizyta w Pałacu była już w czwartek, 1. maja. Przygotowaliśmy salę balową, przenosząc i ustawiając stoliki oraz zebraliśmy naszą pokaźną kolekcję planszówek. 🧹

Nastepnego dnia, w piątek, zorganizowaliśmy jedno z najdłuższych Spotkań z planszówkami w naszej karierze. Rozpoczęliśmy o godzinie 17:00, a ostatni goście opuścili zamek o północy. Zimne kamienne mury w środku nocy zapewniały naprawdę znakomity klimat. Jak zwykle zapewniliśmy fachową obsługę wydarzenia. Poleciliśmy gry, wytłumaczyliśmy zasady oraz zagraliśmy z osobami, które nie miały własnej ekipy. Bawiliśmy się doskonale! 🤩

Sobota była pierwszym dniem erpegowym. W ramach naszego projektu Kości i Centaury! Sesje RPG poprowadziliśmy sesję w systemie Vaesen. Udało nam się zorganizować salę z prawdziwą armatą! Trudno o lepszy klimat, zwłaszcza że fabuła sesji rozgrywała się w XIX wiecznym Królestwie Polskim. Sesja udała się wyśmienicie, a gdy opuszczaliśmy Pałac, jeszcze przez długi czas dyskutowaliśmy o tym, co się wydarzyło. 🏰

Niedziela była dla nas podwójnie intensywna. Od godziny 14:00 zorganizowaliśmy kolejne Spotkanie z Planszówkami, tym razem skierowane do rodzin z dziećmi. Frekwencja mocno nas zaskoczyła, ponieważ mimo deszczowego dnia, pojawiło się naprawdę sporo uczestników. Nasze umiejętności ogranizacji przeszły mocną próbę ale uważamy, że udało nam się naprawdę dobrze. 💪

Jednocześnie w niedzielę odbyła się druga sesja RPG. Wszystkie miejsca na nią zostały zajęte bardzo szybko. Uczestnicy bawili się doskonale, pomimo tego że już nie mogli grać przy armacie 😛.

Wieczorem w niedzielę pozostało posprzątać i wrócić do domu z poczuciem dobrze wykonanej pracy.

Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili nas w trakcie całego wydarzenia. Mamy nadzieję, że się podobało. Jeśli tak, zachęcamy, napiszcie nam miłe słówko. Jeśli zaś gdzieś nie zapewniliśmy najwyższej jakości, to również prosimy o komentarz.

A Pałacowi w Bulowicach nie mówimy jeszcze do widzenia. Jest szansa, że jeszcze się w jego murach spotkamy. Obserwujcie nas, a fantastyczna zabawa was nie ominie.

Pozdrawiamy cieplutko Ekipa Centaura